Nie wiem czy to odpowiedni portal, ale jednak postanowiłem spróbować. Otóż, szukam wartościowej kobiety do bezinteresownych spotkań. Pragnę poznać kogoś, z kim mógłbym się spotykać od czasu do czasu. Interesowałaby mnie, przynajmniej na początku, taka luźna relacja, a nie związek, choć wiadomo, że życie pisze różne scenariusze i pewnych rzeczy nie da się przewidzieć. Mam swoje ułożone życie (choć żonaty nie jestem) i póki co nie zamierzam w nim nic zmieniać, lecz potrzebuję czasem relaksu, oderwania od rzeczywistości, chwili zapomnienia. Takim relaksem byłby dla mnie np. wieczór przy lampce wina i świecach tylko we dwoje w towarzystwie interesującej a zarazem pięknej kobiety (i wcale nie musisz wyglądać jak miss Polski). Pogoda za oknem sprawia, iż taka forma relaksu byłaby idealną propozycją dla nas obojga. Nie jestem osobą zdesperowaną, która musi za to płacić - wolę cierpliwie poczekać i zbudować coś autentycznego, nieudawanego. Wolę postawić na jakość, a nie na ilość. Jednorazowe przygody również mnie nie interesują. Chciałbym zbudować fajną, ciepłą relację opartą na wzajemnym szacunku i zaufaniu, w której jest czas zarówno na ciekawą konwersację, poznawanie się jak i na przyjemności cielesne. :) Jestem czułym mężczyzną, który wie jak sprawić, by kobieta dostała gęsiej skórki na całym ciele, więc o to nie musisz się martwić. :) Jestem sympatycznym i wykształconym mężczyzną po 30-tce, 180cm wzrostu, brunet z kilkudniowym zarostem, szczupły z zarysowanymi mięśniami, ponoć przystojny, ale nie mnie to oceniać. Różne kobiety mnie pociągają, nie mam sprecyzowanego swojego ideału, koloru włosów, bądź przedziału wiekowego, więc jeśli tylko jesteś zainteresowana, po prostu do mnie napisz - nawet jeśli mieszkasz trochę dalej. Na pierwszym spotkaniu możemy tylko porozmawiać przy kawie i zobaczymy co z tego wyniknie dalej. :)